Andrzej & Ania
& alpaki
FOTOGRAF ŚLUBNY WROCŁAW
Spontaniczne sesje narzeczeńskie i nie tylko zawsze są najfajniejsze, a walentynki to ekstra pomysł, żeby sprawić sobie prezent, który jak się potem okazało zawiśnie w salonie w centralnym miejscu.
Ania i Andrzej przejechali naprawdę kawał drogi, żeby znaleźć się przed moim obiektywem, zabrali psa, przyjaciół wsiedli w samochód- i spotkaliśmy się na Wrocławskim rynku.... bo przecież ja nie mogę spędzić z parą godziny na robieniu zdjęć. Musi to być pół dnia, gadania, opowiadania i poznawania siebie. Spacerowania, zwiedzania i fotografowania włosów porwanych przez wiatr.
No i wpadnięcie na ten genialny pomysł, żeby przeszukać okolice Wrocławia z alpakowym radarem i tak oto wpadliśmy na profil Amigos Zagroda Alpak. Jeśli kiedyś wydawało się Wam, że alpaki to są takie chodzące, miękkie chmurki, które ciekawskimi noskami grzebią Wam w kieszeniach... to zdecydowanie się nie mylicie. Od soboty 15.02.2020 alpaki stały się oficjalnie moimi najulubieńszymi zwierzętami jakie kopytkują po tej planecie, zresztą co ja Was będę przekonywać, przewijając sami się zakochacie!































































































